Właściwe hamowanie w snowboardzie
Szaleństwa na stoku wymagają bezwzględnego bezpieczeństwa. Tutaj nie można mówić o przypadku, za każdym razem, kiedy uczymy się nowej dyscypliny sportu, w pierwszej kolejności powinniśmy poznać zasady, które umożliwią nam jej bezpieczne wykonywanie. Snowboard ma jedną z takich zasad, jest nią hamowanie.
Jak właściwie hamować?
W hamowaniu chodzi nie tylko o zapewnianie bezpieczeństwa sobie, ale również innym osobom, które znajdują się na stoku. Nie chcemy przecież, żeby brak umiejętności przyczynił się do spowodowania jakiegoś wypadku. Najważniejszą wytyczną, jeżeli chodzi o hamowanie, jest umiejętność przenoszenia ciężaru swojego ciała. Ciężar przenosimy albo z nogi na nogę, albo z krawędzi na krawędź. Żeby dobrze zahamować krawędzią, trzeba pochylić się w kierunku stoku i wykonać rotację. Bez względu na to, czy hamujemy krawędzią, czy ciężarem ciała, musimy mieć na uwadze to, że konieczne jest wykorzystanie albo palców, albo pięt. Zarówno jedne, jak i drugie umożliwią nam prawidłowe, a co najważniejsze bezpieczne wykonanie manewru hamowania. Większość snowboardzistów najpierw wykorzystuje hamowanie piętami, czyli przenoszenie ciężaru ciała lekko do tyłu.